Hurra, hurra, niech żyje… katowicki Spodek!

Próba wytrzymałości

Wyobraźcie sobie miarowe podskoki 4 tysięcy żołnierzy wiwatujących: „Hurra, hurra, niech żyje”! Tak właśnie pół wieku temu wyglądała próba wytrzymałości konstrukcji katowickiego Spodka. Dziś przypada okrągła 50 rocznica oficjalnego otwarcia obiektu. Dziękujemy za pół wieku koncertów, kultowych festiwali i niezapomnianych wydarzeń! Mural dzieła Łukasza Zasadni z pracowni NIETAK zdobiący jedną z sal szkoleniowych Thermosilesia niezmiennie nas inspiruje.

Dlaczego nas inspiruje?

Monumentalny Spodek to przykład kosmicznych ambicji architektury PRL – u. Autorem konstrukcji był prof. inż. Wacław Zalewski. Mimo upływu pół wieku Spodek wciąż przykuwa wzrok rozmachem i  wizjonerskim projektem. Jest bez wątpienia symbolem i wizytówką Katowic, a dla nas - mieszkańców Śląska i nie tylko, miejscem kultowym – skarbnicą przeżyć i wspomnień związanych z najważniejszymi wydarzeniami artystycznymi i sportowymi w kraju. To tutaj odbywały się kultowe festiwale Rawa Blues, pierwsza edycja Metalmani, czy Mayday. Tutaj też wystąpiły największe gwiazdy światowego formatu takie jak: Sting, Jean Michel Jarre, Chris Rea, Joe Cocker, Brian Adams, Elton John, Vanessa Mae, Deep Purple, Metallica, The Cure, Genesis, a także Rammstein, Iron Maiden, czy Depeche Mode.

Fidel Castro w Spodku

W 1973 r. w działającym wówczas w Spodku kinie, na jednym z największych w Polsce ekranów, 104 tysiące widzów zobaczyło film „W pustyni i w puszczy”. Nie gdzie indziej, tylko w Spodku właśnie, w 1972 roku w ramach tzw. „wizyty przyjaźni” przemówił Fidel Castro do zwiezionych tutaj „dobrowolnych” 10 tysięcy widzów. Tutaj także padł rekord frekwencji podczas rozgrywek Ligi Światowej w Siatkówce. W 2001 roku, podczas eliminacji i finał LŚ, na trybunach zasiadło prawie 50 tys. kibiców.

Dlaczego Spodek jest spodkiem?

Warto wiedzieć, że bryła przypominająca latający spodek to efekt matematyczno-architektonicznych obliczeń, a nie wizji amatora kosmicznej Odysei. Charakterystyczna okrągła konstrukcja została zaprojektowana w kształcie ściętego stożka, aby wytrzymać wstrząsy górnicze. Bezpieczeństwo obiektu ogromnej kubatury (341 tys. m sześciennych i 29 470 m kw. powierzchni użytkowej) zapewnia dodatkowo jego mała powierzchnia styku z ziemią. W trakcie prowadzenia budowy podnoszono jednak, że kontrowersyjna konstrukcja, po usunięciu podpór i wpuszczeniu na widownię ludzi, może runąć, dlatego po ukończeniu robót zdecydowano się na przeprowadzenie, wspomnianej wyżej, niecodziennej próby z udziałem żołnierzy. Okazało się, że wibracje mieszczą się w normie, a konstrukcja wbrew obawom jest wytrzymała.